Wybierając sofę, narożnik czy też wersalkę warto sprawdzić jaki posiada ona system rozkładania. W przypadku, gdy zakupiony mebel będzie służył do spania codziennego warto wybrać ten z wygodnym automatem wspomagającym rozkładanie. Ta funkcjonalność pozwoli bez wysiłku zmienić sofę w dwuosobowe łóżko. Niemniej jednak systemów rozkładania sof jest wiele i warto wiedzieć czym one się różnią. 

System przesuwny na ślizgach

Taka forma rozkładania znajduje się najczęściej w sofach do okazjonalnego spania. Siedzisko nie jest połączone ze skrzynią, a przesuwa się po niej na ślizgach. W celu rozłożenia mebla należy delikatnie unieść siedzisko do góry, a następnie równomiernie wysunąć je do przodu. Następnie należy opuścić oparcie i gotowe. Pojemnik na pościel w takim rozwiązaniu znajduje się najczęściej pod siedziskiem. Nie jest to najwygodniejszy sposób rozkładania mebla lecz po kilku próbach z pewnością uda nam się dojść do wprawy. Trzeba mieć na uwadze, że ten system rozkładania wymaga użycia obu rąk oraz przesunięcia ręcznego od samego początku do samego końca.  

System przesuwny na rolkach

To forma rozkładania bardzo podobna do poprzednio omawianej. Różnica polega głównie na tym, iż w tym systemie zamontowana jest prowadnica oraz kółeczka, które ułatwiają wysunięcie siedziska. Najczęściej podczas montażu należy założyć blokady, które uniemożliwiają samoczynne rozkładanie się mebla. Pojemnik na pościel w tym rozwiązaniu również powinien znajdować się pod siedziskiem. Choć nie jest to rozwiązanie automatyczne to rozkładanie mebla na rolkach jest znacznie łatwiejsze niż na ślizgach. System przesuwny na rolkach został zastosowany w sofie narożnej Vaxer, którą można rozłożyć bez wysiłku.  

Automat DL

Automaty DL montuje się w sofach oraz narożnikach, gdzie z funkcji spania będziemy korzystać często lub codziennie. Jest to rozwiązanie podobne do poprzednich dwóch z tą różnicą, że mechanizm wykona za nas całą pracę, a my musimy wyłącznie zainicjować wysunięcie siedziska. Automat łączy skrzynię z siedziskiem, dzięki czemu możemy rozłożyć sofę nawet jedną ręką. Po wysunięciu siedziska należy opuścić oparcie i już można ułożyć się do snu. Pojemnik na pościel w tym wypadku również znajduje się pod siedziskiem. To najpopularniejszy system ułatwiający rozkładanie. Spokojnie możemy rozłożyć sofę jedną ręką, a nawet kilkulatek poradzi sobie obsługą mechanizmu. Jest to bardzo wygodne rozwiązanie.

 

Wózek typu delfin

To rozwiązanie częściej jest stosowane w narożnikach niż w sofach. W tym wypadku należy wysunąć szufladę znajdującą się pod siedziskiem mebla. Następnie należy za pomocą specjalnego uchwytu wyciągnąć położony na wózku materac. Najczęściej jest to materac piankowy, co może powodować różnicę w twardości powierzchni spania. To rozwiązanie, choć jest proste w użyciu ma wadę w postaci braku możliwości zastosowania pojemnika na pościel pod siedziskiem. Najczęściej pojemnik znajduje się wtedy w drugiej części narożnika podnoszonej na automacie sprężynowym. Samo wysunięcie wózka jest łatwe i nie stanowi problemu lecz wyciagnięcie materaca wymaga użycia siły. Należy złapać za uchwyt i podnieść materac w górę. Następnie podniesiony materac należy pociągnąć do siebie i nacisnąć na niego by położył się w poziomie. Dla silnej osoby dorosłej rozłożenie wózka typu delfin nie będzie stanowić problemu lecz nie wyobrażam sobie, by dziecko bezproblemowo skorzystało z tego mechanizmu. 

Automat belgijski

Automat belgijski znany jest także jako system sedak. Stosowany jest najczęściej w sofach, gdzie z funkcji spania będziemy korzystać awaryjnie. Automat belgijski może przypominać łóżko polowe. Materac oraz stelaż jest schowany pod siedziskiem. Należy wyciągnąć go opierając go na rozkładanych nogach. Z reguły jest tam zamontowany cienki materac piankowy, a konstrukcja może się okazać chwiejna. Istotnym minusem tej konstrukcji jest brak możliwości zastosowania pojemnika na pościel. Automat belgijski nie jest łatwy w rozłożeniu, a ponadto nie jest najbardziej stabilnym rozwiązaniem. Osobiście nie wybrałbym sofy do spania codziennego z takim systemem rozkładania. Taki automat należy traktować wyłącznie jako wyjście awaryjne. 

Automat wersalkowy „Klik-Klak”

Automat zawdzięcza swoją nazwę charakterystycznemu odgłosowi towarzyszącemu rozkładaniu mebla. Najczęściej jest on wykorzystywany w tradycyjnych wersalkach. Rozłożenie wersalki z tym systemem jest bardzo proste, a także szybkie. Wystarczy podnieść siedzisko, a następnie docisnąć do oparcia, aż usłyszymy „klik-klak”. Następnie kładziemy siedzisko i mamy rozłożoną wersalkę. W tym rozwiązaniu pojemnik na pościel znajduje się pod siedziskiem mebla. Klik-klak to bardzo przyjemny system rozkładania, który nie wymaga wiele siły.  

Znając już najpopularniejsze systemy rozkładania możemy ocenić, który z nich najbardziej będzie odpowiadał naszym preferencjom. Każdy z nas ma inne upodobania i dla jednej osoby system rozkładania na ślizgach może się okazać uciążliwy podczas, gdy inna osoba bez trudu poradzi sobie z rozłożeniem. Niemniej jednak niezależnie od naszych upodobań system rozkładania to jedna z najważniejszych cech produktu jakie należy sprawdzić przed zakupem.